Szef rządu odwiedził lokalny targ w Knurowie. Dziękował wszystkim sprzedawcom i rolnikom w Polsce za ich trud i za to, że dzięki nim miliony Polaków mogą codziennie kupować świeże warzywa, owoce i inne produkty. Podziękował także wszystkim tym, którzy organizują lokalne targowiska. „We współpracy z samorządami staramy się zorganizować to w taki sposób, aby były dla sprzedawców bezpłatne dni. To zwiększy możliwości wielu targowisk i bazarów” – zapewnił premier.
Mateusz Morawiecki zachęcał, by Polacy korzystali z targowisk. "Przede wszystkim zdrowa, polska żywność, bardzo wysoka jakość - do tego chciałem zachęcić wszystkich Polaków, żeby właśnie korzystali, odwiedzali nie tylko wielkie sklepy, bo te zwyczaje zakupowe zmieniły się, ale wróćmy do tych naszych polskich targów, na polskie bazary (...), bo wiem, że tutaj można dostać najlepszą żywność, świeżą i po bezkonkurencyjnych cenach" - powiedział szef rządu.
Przypomniał, że PiS chce, aby w "wielkich, zagranicznych sklepach" była też "lokalna półka". Jak dodał, chodzi o to, aby rolnicy mogli łatwiej sprzedawać swoje warzywa, również w dużych marketach.
Wojewoda śląski Jarosław Wieczorek, który towarzyszył premierowi, powiedział, że województwo śląskie jest różnorodne. Jak mówił, są kopalnie, w tym dwie w Knurowie, które oznaczają bezpieczeństwo energetyczne. „Mamy nowoczesną gospodarkę, choćby Katowicką Specjalną Strefę Ekonomiczną – 100 tysięcy miejsc pracy i innowacje. To ogromna siła województwa śląskiego” – podkreślił.
Jak wskazał, silnym elementem województwa jest bezpieczeństwo zdrowotne. „Śląskie dysponuje najlepszymi ludźmi i wyjątkową technologią, związaną z ochroną zdrowia” – mówił Wieczorek. Zwrócił też uwagę na zlokalizowany w tym regionie przemysł obronny.
Zdaniem wojewody, Śląskie to także bezpieczeństwo żywnościowe. „Sam powiat gliwicki i tarnogórski to ponad 4 tysiące rolników, którzy uprawiają różnego rodzaju płody rolne, hodują zwierzęta, choćby około 100 tysięcy sztuk trzody chlewnej. Produkty śląskie, polskie, wytworzone rękami, trudem i etosem prasy Ślązaków, mogą być w lokalnych sklepach. Ich jakość jest absolutnie najlepsza na świecie” – powiedział. (PAP)
autorzy: Marek Szafrański, Karol Kostrzewa